padalec007
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:02, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zapłon ustawia sie następująco:
Kontrola świecy:
Odstęp miedzy elektrodami świecy 0,4-0,6mm, świeca zaolejona, czarna i gruba od brudu świadczy o złym spalaniu i w zasadzie nadaje się do wyrzucenia, kolor świecy do którego dążymy to kawa z mlekiem. Świeca wypalona z uszkodzeniami izolatora albo z wyraźnymi śladami przepracowania na elektrodach nadaje się do wyrzucenia, polecam świece NGK B7HS
Przerywacz:
Zdejmujemy lewą osłonę silnika, wykręcamy świecę, wkładamy w otwór po niej długi śrubokręt i kręcąc kołem zamachowym ustawiamy w górne położenie tłoka, patrzymy przez otwory w kole na przerywacz znajdujący się po prawej stronie od wału, pokręcając w niewielkim zakresie kołem znajdujemy moment kiedy przerywacz jest rozwarty najbardziej, wsuwamy szczelinomierz lub ufamy wzrokowi, powinno byc cos miedzy 0,3-0,5mm, nie ma to dużego znaczenia ile dokładnie. Jeśli jest inaczej to luzujemy śrubę podstawy przerywacza i pokręcamy jego podstawą, śruba nie powinna byc mocno zluzowana, tylko tyle żeby dało sie z duzym oporem ruszać, wtedy można na bierząco sprawdzac odstęp przerywacza, jeśli bedzie ok -skręcamy.
Wyprzedzenie zapłonu:
Tu przydatna jest suwmiarka z głebokościomierzem, kręcąc kołem zamachowym ustalamy najwyższy punkt położenia tłoka, cofamy kołem zamachowym w lewo aż tłok opuści się o około 3mm, w tym momencie styki przerywacza powinny zacząc się rozwierać, aby się upewnić można włożyć pasek cienkiej bibuły miedzy styki przerywacza, cofnąć kołem i pomału kręcąc w prawo sprawdzić kiedy bibuła sie da wysunąć, wtedy patrzymy czy to było 3mm i jesli nie to źle, trzeba luzować 3 śruby podstawy iskrownika i przekręcić go w jedną lub drugą stronę dla ustawienia wyprzedzenia.
Nigdy nie zaczynamy od regulacji wyprzedzenia a później przerywacza bo zmiana ustawień przerywacza wpływa na wyprzedzenie zapłonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|